piątek, 30 maja 2014

Gra "Włocławskie Memory" od Fundacji Ari Ari

Czy znacie grę "włocławskie memory"? Jeśli nie, to musicie koniecznie nadrobić zaległości! To przede wszystkim wspaniała gra edukacyjna, jak się okazuje, nie tylko dla dzieci, ale również dla młodzieży i dorosłych. Pomysłowe Memory okazało się kopalnią wiedzy z zakresu historii naszego miasta, przedstawionej w bardzo ciekawej i kolorowej formie, za pomocą interesującej grafiki.

Małe kwadraciki memory ukazują najważniejsze obiekty we Włocławku, zarówno te istniejące, jak i te, które poddały się upływowi czasu, m.in. nieistniejąca już Cerkiew św. Mikołaja, most łyżwowy, dawny dworzec kolejowy oraz Starą Synagogę przy ul. Żabiej. Oprócz znanych i mniej znanych budynków pojawiają się ważne postaci historyczne, o których po prostu wypada wiedzieć! Czytelniku, czy zdawałeś sobie sprawę, że Tadeusz Reichstein (1897-1996), laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny, urodził się właśnie we Włocławku? Zupełnie jak Józef Tykociński (1877-1969), pionier wykorzystywania dźwięku w filmie! 

To, co piękne w tej grze, to fakt, że przypomina ona o dawnym, zapomnianym Włocławku, mieście wielu narodowości, kultur i religii. Obecnie wielu z nas, szczególnie młodych ludzi, nie jest świadomych wielokulturowości przedwojennego Włocławka. Gra podzielona została na trzy znaczące szlaki: "szlak żydowski", "szlak rosyjski" i "szlak niemiecki".



czwartek, 29 maja 2014

Nasz Salvador Dalí - Malarz Zbigniew Stec z Włocławka

Dokonałam dziś niezwykłego odkrycia, którym się z Wami podzielę. 

Od dziecka chodzę na spacery do Parku im. Władysława Łokietka, tak jak reszta dzieciaków, młodzieży i staruszków z mojej dzielnicy. Oprócz uroczych alejek, kilku górek i kościoła pw. Najświętszego Zbawiciela, park otacza kilka małych domków. Jeden z nich zapadł mi szczególnie w pamięć i sprawił, że dziś czuję się jak mały odkrywca. Otóż, moją dziecięcą wyobraźnię poruszały wtedy pojemniki z kolorowymi pędzlami i sztalugi, widoczne przez duże okno domku przy parku. Niewiele z tego rozumiałam. Dzieciaki i podwórkowe babcie mówiły, że na pewno tam mieszka jakiś Artysta. Po latach okazało się to prawdą! Chyba nigdy nie zgadłabym jaki bajkowy świat powstaje za czterema ścianami domu Zbigniewa Steca (ur. 1952 r.) - malarza - surrealisty, który mieszka i tworzy we Włocławku, zupełnie niedaleko mojego rodzinnego domu :)

Jego obrazy to przede wszytskim zupełenie nierzeczywiste i abastrakcyjne wizje z pogranicza fantazji, snu oraz halucynacji. Co ciekawe, ważnym elementem twórczości Zbigniewa Steca jest architektura. Artysta często odwołuje się do zabytkowej zabudowy naszego miatsa, czyniąc głównym elementem kompozycji m.in. katedrę Wniebowzięcia NMP, kościół św. Witalisa czy most im. Marszłaka Śmigłego-Rydza, dlatego nie mogło go zabraknąć na blogu!  

Chcecie więcej? Zapraszam na stronę o artyście tutaj, z której pochodzą przedstawione reprodukcje obrazów. 

Miasto bez kantów, 2001 r., autor: Zbigniew Stec

Nadwiślański plan, 2009 r., autor: Zbigniew Stec 

Most zwodniczny, 2004 r., autor: Zbigniew Stec 

Spojrzenie na kościół św. Witalisa, 1991 r., autor: Zbigniew Stec 

Ulica kulista, 1984 r., autor: Zbigniew Stec 

Miasto z górnej półki, 2007 r., autor: Zbigniew Stec

Jesienny zaułek, 2001 r., autor: Zbigniew Stec 

Katedra o świcie, 2001 r., autor: Zbigniew Stec 



czwartek, 22 maja 2014

Moda lat 30-stych XX wieku na ulicach Włocławka

Dziś architekturę zostawiamy na drugim planie. 

Nie mogłam się oprzeć, aby nie wstawić zdjęć prostu z włocławskich ulic okresu międzywojennego, przedstawiających szykownie ubrane damy. Zdjęcia pochodzą z serwisu fotopolska.eu ze zbiorów ZPKSoft. Polecam serdecznie przejrzeć resztę kolekcji  tutaj. Jak widać ze zdjęć, Panie nosiły najczęściej długie palta i płaszcze, zdobione futrzanymi elementami - kołnierzami, szalami, rękawiczkami. Obowiązkowo zakładały eleganckie nakrycie głowy i biżuterię w formie pereł.

źródło: fotopolska.eu, zbiory własne ZPK Soft

 źródło: fotopolska.eu, zbiory własne ZPK Soft  

 źródło: fotopolska.eu, zbiory własne ZPK Soft  

 źródło: fotopolska.eu, zbiory własne ZPK Soft  

poniedziałek, 19 maja 2014

Ul. Chmielna - niska zabudowa z pocz. XX wieku

"W początku XX wieku ulica Chmielna była peryferyjną ulicą o zabudowie wiejskiej. Jej rozwój nastąpił w latach 20-tych w związku z uprzemysłowieniem miasta. W 1917 r. ulica oznakowana była 25 numerami policyjnymi. W 1926 r. ilość ta zwiększyła się do 31 numerów." - Włocławek na starej fotografii, Andrzej Winiarski.

Dziś przedstawiam fragment ulicy Chmielnej (Śródmieście) z zachowaną niską zabudową. Są to zazwyczaj domki jednokondygnacyjne, z dwuspadowym dachem, wybudowane na początku XX wieku. W dużej części obiekty zostały wpisane do rejestru zabytków - Chmielna 8,10,13,15,16. Usytuowane są na odcinku między ul. Jagiellońską a ul. Stodólną. 

Postanowiłam je sfotografować, ponieważ darzę je ogromnym sentymentem (mieszkałam niedaleko). Tym ciężej spogląda się jak niszczeją. Przez ul. Chmielną chodzę zazwyczaj nad Wisłę. Jakie mam wspomnienia? W jednym z domków była najlepsza piekarnia na osiedlu. Chleb zwykły, biały, niekrojony, z masłem. Duża pajdka na kolację. Na przeciwko sklep rowerowy. Pan naprawiał flaka w moim komunijnym rowerze. 



 










Budynek zabytkowy - ul. Chmielna 13, pocz. XX wieku





Ul. Chmielna 8 - obiekt zabytkowy, pocz. XX wieku.

 Ul. Chmielna 8 - obiekt zabytkowy, pocz. XX wieku. 







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...